Pućka z wielkim zaciekawieniem przygląda się poczynaniom z bezpiecznej odległości, żyjąc w totalnej nieświadomości, że latem czeka ją to samo ;-) Już dzisiaj wiem, że będzie wyglądała komicznie :-)Śmiejemy się, że nasze psy zrobiły by niezłą furorę na wystawie psów !
Aga z "Potrzeby wnętrza" zaprosiła mnie do zabawy. moim zadaniem jest powiedzenie o sobie kilku rzeczy, które do tej pory nie były ujawnione.
Trudno tak bez zastanowienia opowiedzieć coś o sobie, bo już całkiem sporo informacji wynika z postów, ale spróbuję. Otóż:
-jestem zodiakalnym Baranem,
-mam bardzo ciemne oczy,
-w chwilach ekscytacji potrafię "zdrowo" mlasnąć nieparlamentarnym językiem tak porządnie, że niejeden szewc by się zawstydził :-)
- jestem pedantką, gubię się w chaosie,
-mam ciągle marzenia i nie poddaję się w ich realizowaniu,
-wstaję razem "z kurami",
-chętnie dzielę się radościami, natomiast bolesne rany "liżę w samotności",
-mała ze mnie kobietka, o wielkim sercu :-), tak mówi o mnie mój mąż.
A tak naprawdę, nie potrafię mówić o sobie. Tę nieobiektywną ocenę pozostawiam innym.
Aguś, dziękuję za zaproszenie. Bliżej natomiast, chciałabym poznać Klausa z bloga "Moje chimery", Cyryllę, Lambi i Margott. Zapraszam Was dziewczyny do zabawy w odkrywanie siebie :-)