wtorek, 10 września 2013
Musiały czekać...
...wiele lat na nowy wygląd. Stary miodowy plusz został zamieniony na zielony. Teraz tylko jeszcze nowy kolor ścian...
Miłego tygodnia moi mili !
czwartek, 5 września 2013
Gdzieś na granicy...
...lata i jesieni.
...są już wrzosy, dynie
A pająki niestrudzenie snują swoje pajęczyny.
Taki wrzesień lubię najbardziej.
Miłego dnia życzę !
Między pełnią pelargonii a fioletem pomarszczonej jesiennej kapusty...
Jest bogactwo jabłek i słodycz gruszek.
Gdzieś pomiędzy świeżością niecierpków i begonii suszę przekwitającą hortensję.
A pająki niestrudzenie snują swoje pajęczyny.
Taki wrzesień lubię najbardziej.
Miłego dnia życzę !
środa, 21 sierpnia 2013
Ponadczasowe...
...krzesła. Jest w nich ta magia co powoduje, że niezależnie od czasów, pokoleń i mody zawsze znajdują miejsce w naszych domach.
Moje ulubione wybarwienie, forma i styl.
Miłego dnia moi mili !
Moje ulubione wybarwienie, forma i styl.
Miłego dnia moi mili !
piątek, 2 sierpnia 2013
Piątek już...
...Zbliża się pora, aby wygodnie usiąść sobie...
...na sofie przed telewizorem, z gazetą w dłoni...
...przy stole do posiłku z rodziną,...
Ot tak, dla wygody. W rustykalnym wydaniu.
Miłego weekendu życzę !
...na sofie przed telewizorem, z gazetą w dłoni...
...przy stole do posiłku z rodziną,...
Ot tak, dla wygody. W rustykalnym wydaniu.
Miłego weekendu życzę !
wtorek, 30 lipca 2013
"Dziewczyński" pokój...
Kiedyś panieński pokój mojej córki.
Odkąd córka wyjechała na studia pokój był przysłowiowym lamusem. Graciarnią, a i nieraz moim warsztatem meblarskim.
W końcu po 7 latach mogę śmiało otworzyć drzwi do tego pokoju.
Pokój dalej ma dziewczęcy urok. Stare sosnowe meble teraz są białe i świetnie współgrają z metalowym białym łóżkiem. Pozostał miętowy kolor ścian. A w mariażu z pudrowym różem nie jest nachalnie "słodki". Mam teraz okazję oblec poduszki w stare koronki i ulubione falbanki.
W końcu mam swoje trzy dziewczyny i zawsze któraś niezapowiedzianie może z niego skorzystać.
A na koniec pragnę jeszcze raz serdecznie podziękować za przemiłe gratulacje i życzenia zdrowia dla mojej nowo narodzonej wnusi.
Pozdrawiam ciepło
Odkąd córka wyjechała na studia pokój był przysłowiowym lamusem. Graciarnią, a i nieraz moim warsztatem meblarskim.
W końcu po 7 latach mogę śmiało otworzyć drzwi do tego pokoju.
Pokój dalej ma dziewczęcy urok. Stare sosnowe meble teraz są białe i świetnie współgrają z metalowym białym łóżkiem. Pozostał miętowy kolor ścian. A w mariażu z pudrowym różem nie jest nachalnie "słodki". Mam teraz okazję oblec poduszki w stare koronki i ulubione falbanki.
W końcu mam swoje trzy dziewczyny i zawsze któraś niezapowiedzianie może z niego skorzystać.
A na koniec pragnę jeszcze raz serdecznie podziękować za przemiłe gratulacje i życzenia zdrowia dla mojej nowo narodzonej wnusi.
Pozdrawiam ciepło
wtorek, 23 lipca 2013
Chociaż o czwartej rano...
...ale cudownie rozpoczęty dzień.
3990 i 57cm szczęścia ! Ma na imię Helenka.
P.S. Kochani,
Właśnie wróciłam ze szpitala i obejrzałam maleństwo ze wszystkich stron. Spod czarnej czupryny ledwo dojrzałam zamknięte oczęta. Kawał dziewczyny !
Wszystkim pięknie dziękuję za przemiłe komentarze i kłaniam się nisko.
P.S. Kochani,
Właśnie wróciłam ze szpitala i obejrzałam maleństwo ze wszystkich stron. Spod czarnej czupryny ledwo dojrzałam zamknięte oczęta. Kawał dziewczyny !
Wszystkim pięknie dziękuję za przemiłe komentarze i kłaniam się nisko.
sobota, 20 lipca 2013
A zieleń tego roku...
... była bardzo intensywna.
Zaowocowała nowym-starym bufetem. Mebel ten to efekt "chomikowania" przeróżnych meblarskich elementów. Z trzech różnych mebli powstał jeden. A jakże, zielony. Wśród starej dębiny ten zielony bufet jest wisienką na torcie. Po latach leżakowania elementów w przeróżnych zakamarkach domu powstał deserowy bufet.
W końcu wszystkie patery, półmiski, talerzyki i inne drobiazgi do serwowania słodkości mam w jednym miejscu. Moja ulubiona omszona zieleń muśnięta lekko patyną cieszy me oczy.
Przecudna ręczna snycerka. Tylko spójrzcie.
I jeszcze trochę zieleni w moim "Interiorze"
Jakoś trudno mi oprzeć się klasycznej zieleni.
Miłego leniuchowania !
Zaowocowała nowym-starym bufetem. Mebel ten to efekt "chomikowania" przeróżnych meblarskich elementów. Z trzech różnych mebli powstał jeden. A jakże, zielony. Wśród starej dębiny ten zielony bufet jest wisienką na torcie. Po latach leżakowania elementów w przeróżnych zakamarkach domu powstał deserowy bufet.
W końcu wszystkie patery, półmiski, talerzyki i inne drobiazgi do serwowania słodkości mam w jednym miejscu. Moja ulubiona omszona zieleń muśnięta lekko patyną cieszy me oczy.
Przecudna ręczna snycerka. Tylko spójrzcie.
I jeszcze trochę zieleni w moim "Interiorze"
Jakoś trudno mi oprzeć się klasycznej zieleni.
Miłego leniuchowania !
czwartek, 18 lipca 2013
Urok starej porcelany...
ciągle mnie zachwyca.
Przyciąga wzrok, pobudza wyobraźnię, potęguje smak.
Wzbogaca domową zastawę.
Ciekawe, czy kiedykolwiek będę umiała powiedzieć "dość" ?
Pozdrawiam serdecznie !
Przyciąga wzrok, pobudza wyobraźnię, potęguje smak.
Wzbogaca domową zastawę.
Ciekawe, czy kiedykolwiek będę umiała powiedzieć "dość" ?
Pozdrawiam serdecznie !
piątek, 12 lipca 2013
To kolejna...
...prawdziwa niespodzianka. Zaskoczenie w każdym calu. Przemiły gest. Ale jeśli chodzi o Ikę, to chyba nikogo nie zdziwi ten fakt.
Ika to Mistrzyni "Suprajsu ".
Tylko spójrzcie...
Ta prześliczna stara filiżanka jest teraz moja. Wspaniale wkomponowała się w mój dom i mój gust. Z nią rozpoczynam dzień mocną kawą i kończę smakiem zielonej herbaty z cytryną.
Iko, przesyłam wielkie ukłony i podziękowania.
Mam nadzieję, że już niebawem zagoszczę regularnie w blogowym świecie.
Pozdrawiam ciepło wszystkich moich gości !
Do miłego .
Ika to Mistrzyni "Suprajsu ".
Tylko spójrzcie...
Ta prześliczna stara filiżanka jest teraz moja. Wspaniale wkomponowała się w mój dom i mój gust. Z nią rozpoczynam dzień mocną kawą i kończę smakiem zielonej herbaty z cytryną.
Iko, przesyłam wielkie ukłony i podziękowania.
Mam nadzieję, że już niebawem zagoszczę regularnie w blogowym świecie.
Pozdrawiam ciepło wszystkich moich gości !
Do miłego .
wtorek, 14 maja 2013
czwartek, 9 maja 2013
Przedsmak lata...
...ma zapach twarożku ze szczypiorkiem...
i smak młodej kapusty z dobrą kiełbasą.
Ma smak domowej lasagne...
...Zamiast makaronu są domowe naleśniki. 100%towa gwarancja smaku.
Przedsmak lata ma kolor żółty...
i kolor letniego błękitu nieba.
Rozpoczyna się taki zwykły ciepły dzień. Wczorajsza burza spotęgowała kolor zieleni w ogródku.
Miłego dnia moi mili !
i smak młodej kapusty z dobrą kiełbasą.
Ma smak domowej lasagne...
...Zamiast makaronu są domowe naleśniki. 100%towa gwarancja smaku.
Przedsmak lata ma kolor żółty...
i kolor letniego błękitu nieba.
Rozpoczyna się taki zwykły ciepły dzień. Wczorajsza burza spotęgowała kolor zieleni w ogródku.
Miłego dnia moi mili !
wtorek, 7 maja 2013
Ziewnęła Królewna...
...po francusku,
...bowiem innego języka nie znała :-)
(zdjęcia Córka)
Zdjęcia na miły Dzień Dobry.
Pozdrawiam serdecznie.
...bowiem innego języka nie znała :-)
Zdjęcia na miły Dzień Dobry.
Pozdrawiam serdecznie.
wtorek, 30 kwietnia 2013
niedziela, 21 kwietnia 2013
Wiosna...
...niczym prawdziwa Prowansja buchnęła zielenią ...
Krzesła windsorskie zna cały świat. Zawsze na topie. Ponad modą i stylem. Nawet ostatnia "Weranda" zachwyca się krzesłami windsorskimi. U mnie w prowansalskiej zieleni.
(Internet)
Świetny mariaż litego drewna i zieleni. Jak przystało na Wiosnę.
Jeszcze tylko zapach domowego chleba i nic do szczęścia nie trzeba.
Chleb pieczony w greckim garnku.
Miłej niedzieli !
Krzesła windsorskie zna cały świat. Zawsze na topie. Ponad modą i stylem. Nawet ostatnia "Weranda" zachwyca się krzesłami windsorskimi. U mnie w prowansalskiej zieleni.
(Internet)
Świetny mariaż litego drewna i zieleni. Jak przystało na Wiosnę.
Jeszcze tylko zapach domowego chleba i nic do szczęścia nie trzeba.
Chleb pieczony w greckim garnku.
Miłej niedzieli !
poniedziałek, 15 kwietnia 2013
Mówię Wam,...
...najzwyklejsze "Dziadostwo". Normalnie oszaleć można. Zezwala na wszystko !
Dosłownie wszystko.
Skubanie kwiatków...
...łażenie w buciorach po meblach...
...co wywołuje uśmieszek małego cwaniaka...
No cóż, widać tak można...
...bo to prawdziwa Królewna dziadziusia...
Za ten uśmieszek dałby się pokroić.
Normalnie, "Dziadostwo"..
Wiosny moi mili !
Dosłownie wszystko.
Skubanie kwiatków...
...łażenie w buciorach po meblach...
...co wywołuje uśmieszek małego cwaniaka...
No cóż, widać tak można...
...bo to prawdziwa Królewna dziadziusia...
Za ten uśmieszek dałby się pokroić.
Normalnie, "Dziadostwo"..
Wiosny moi mili !
piątek, 12 kwietnia 2013
wtorek, 2 kwietnia 2013
Subskrybuj:
Posty (Atom)