poniedziałek, 21 stycznia 2013

Mam dzisiaj swoje święto...

... i dostałam kawałek wiosny na kuchenny parapet.
Prawdziwy całus z głośnym okrzykiem "Baba!!"
A za rok będą dwie mordki nadstawione do całowania :-)

W taki dzień , nawet gdy śnieg prószy za oknem czekam cierpliwie na wiosnę produkując meble w wiosennych tonacjach.

Radosnego dnia Kochane Babcie i Dziadkowie. Całujcie i ściskajcie do woli swoje wnuki !
Do miłego.