Otrzymałyśmy megapaczkę. Piszę otrzymałyśmy, bo każda z moich dziewczyn dostała przepiękny prezent.
Lato w pełni. Ogród kwitnie moją ulubioną gamą barw. Czerwień i róż.
Niezmiennie stare dodatki, stara porcelana...,
Sezonowa zapiekanka warstwowa z cukinią. Grillowana cukinia, mielona wołowina z pomidorach, młode ziemniaki, ser pleśniowy i śmietana z jajkami. Zapiekam i rodzina w pełni szczęśliwa.
Niezmiennie stary mebel, tym razem w nowym tak modnym turkusie.
45 komentarzy:
hejka :)
Baboletak właśnie wstała i powoli się zbieramy do babci :)
do zo Maleńka :)*
Czekam.
przepięknie i smakowicie:)))
Mario, piękna porcelana, zachwycam się nią za każdym razem tak samo jak figurką Matki Boskiej, podobnej szukam już baardzo długo. Emilka jak zawsze śliczna!
Zapiekankę z cukinii kopiuję na żywca bo mamy prawdziwy wysyp cukinii w ogródku i w kółko jemy tylko leczo:(
pozdrawiam serdecznie!
Bardzo dobrze że u Ciebie wszystko jest ; niezmienne;bo jest pięknie smacznie i tak jak mi się podoba:)))Post nie był nudny wręcz przeciwnie. Pozdrawiam serdecznie dla Emilki buziaczki:))
Dorotka to wspaniała ,przemiła dziewczyna :) To przemiła niespodzianka, a wiem ,ze Dorota lubi robić niespodzianki :))
Zapiekanka wyglada,że palce lizac... może zrobie jak wyrosnie cukinia,, bo narazie powolutku to idzie :)
A turkusowy mebelek jest cudny! Choć nie przepadam za kolorowymi meblami , ten wygląda świetnie !
ojej jak wspaniale:)))
ile prezentów:) ślicznie malutkiej w tych bluzeczkach:)))
chlebek domowej roboty pycha!
i jaki ładny masz ogród... tyle pięknych kwitnących kwaitów, że moje oczy nie mogą się napatrzeć.
uwielbiam starą porcelanę.. wśród ziół wygląda cudnie.
i szafeczka, ten turkus jest genialny! i pasuje do narzuty:)
buziaki ślę
Baboletka śliczna;):)I ogród;) Przysiadła bym na kawkę w tych pięknych kubeczkach:)Pozdrawiam
wszystko bardzo mi się podoba a za pomysł na obiad-serdeczne dzięki:)
Ten chlebuś z masełkiem a do tego ogóry, mniam..piękne upominki , przepiękne zdjecia
Ogrod przezielony, widac, ze wszystko kwitnie na potege.
Mebelek slodki.
usciski serdeczne
B.
Jeju,ale ta szafka cudnie pasuje do reszty sypialni i ta narzuta:)piękna:)Bardzo podoba mi się rowniez ogrod, kwaity i jak to ladnie nazwalaś;rustyklane akcenty:)pozdrawiam i gratuluję prezenciorow:)
Ale cudnosciami obdarowala Cie Dorotka
Wszystko apetyczne i piekne na zdjeciach,najbardziej chlebus i ogorki
I porcelana i figurka i cudny mebelek cudownie zdobia Twoje sliczne mieszkanie.
Pozdrawiam cieplutko
Zapiekanka smakowita.Ja wczoraj zrobiłam leczo z cukinii i patisonów.
Turkusowy stół śliczny ,przydałby mi się taki, ciągle mam brak szuflad hi hi
Uwielbiam tę Twoją klasykę :) wszystko w jak najbardziej gustownym wydaniu! Ogród urzeka!
Pozdrawiam :)
Twój ogród kusi klasycznym pięknem, potrawy wyglądają tak, że palce lizać, a maluszek jest coraz bardziej słodki :) Pozdrawiam gorąco
Nie znam nikogo, kto by nie lubił prezentów ;-). Ślicznie w Twoim ogrodzie, a zapiekanka wygląda smakowicie.
u Ciebie jak zwykle klimatycznie, ciepło rodzinnie i smakowicie :)
Och, to ja się nastawiłam na dłuuugi post, ręce zacieram w radosnym oczekiwaniu, jeszcze się dobrze nie rozpędziłam... a tu koniec. No cóż - niech Ci się tak dalej darzy Mario :) Cudownego lata życzę - mysz domowa
Boziu jakie oczka, jak slodko. Slicznosci!
A u Ciebie Mario jest tak klimatycznie, aromatycznie, cudnie
Cudna przesyłka:-) Chyba zabieram kubeczki:-)) Ale u Ciebie ładnie:-)))pozdrawiam!
Prezenty świetne, każdy zadowolony, a zapiekanka i ten chlebek, a to masełko i ogóreczki...Ale narobiłas apetytu.
Fajnie, że post był długi, bo bardzo miło się go czytało a w zasadzie oglądało:)
Śliczne prezenty, Baboletka urocza, zapiekanka apetyczna, lato w pełnym rozkwicie no i śliczna turkusowa szafka nocna(czy tak się mówi na ten mebelek?)
DObrej nocki:)
Wspaniałe niespodzianki, cudne zdjęcia, drobiazgi, które cieszą nie tylko oko. Pozdrawiam cieplutko.
Niezmiennie pięknie u Ciebie, jest do czego powracać:) Pozdrawiam.
Jak dla mnie to nie bylo wcale za dlugo, piekne prezenciki dostalyscie dziewczyny, Emilka coraz piekniejsza, sliczne ma oczeta, w ogrodzie u CIebie przepieknie i smacznie na stole, a porcelana i figurka Matki Boskiej bajka, pozdrawiam serdecznie:)
ŚLĘ miliony uscisków, bo zly los sie wreszcie oddalil więc rozdaje szczęście na prawo i lewo. Buziolki wielgasnie w nochy
Haniu, złe przegoń "na psa urok" :-)
Buźka
Jak zawsze u Ciebie-prawdziwa uczta dla zmysłów.
buziaki ślemy :)
MarioPar ostrzegam ,że jeszcze kilka zdjęć Emilki i zostaniesz blogową Ciocią ;)
I tak wygląda lato idealne.
Pzdr.
Oj Emilka to śliczna dziewczynka, zawsze zaglądam do blogu Pani córki;-)
Ogród piękny, te stare dodatki czy pyszności na stole, ach jak mi się to podoba;-)
pozdrawiam
So many beautiful pics from you; always so sweet Emilka, from the garden and the nice turquoise furniture!
The very nice pictures from food, bread and cucumbers made me very hungry. Maybe I will try to do simulare pan today, I only need to buy the cheese.
Wish you a nice weekend!
Cia
Twoje wpisy napawają radością i taką dozą pozytywnej energii!!!!:)
Prezenty wypasione i dziewczyny zadowolnione:) Przyznam Ci się, że się stęskniłam za Wami, ostatnio odwiedziłam blog Twoich dziewczyn, nie śmiałam się odezwać ale one są piękne, po prostu piękne!!!
Buziaki zostawiam:)))
Ps ta zapiekanka miód malina, tak se układam co napisałaś i już? A ser gorgonzola czy jaki inny?
Witaj Lambi. Na długi czas się zaszyłaś. Pewnie dom wygląda teraz jak z dobrego miesięcznika wnętrzarskiego :-)
Fajnie, że jesteś.
Dziewczyny moje faktycznie, bez kokieterii są naprawdę ładne, he, he.
Emilka skradła moje serce.
A ser może być gorgonzola. Tym razem postawiłam na rodzimy Rokpol.
Pozdrawiam
tez się zastanawiam nad turkusem na meblach ale jeszcze nie dojrzałam...
piękne i apetyczne zdjęcia- aleś narobiła smaku i na chleb i na ogórki o zapiekance nie wspomnę...
a prezenty wspaniałe- widac kto najbardziej zadowolony..
całuski
Mario, u Ciebie i milusio (Emilka), i ładnie (przedmiotowo), i smacznie (jedzeniowo) :)
Pozdrawiam niedzielnie :)
MARYNIU NIE WIEM NA CZYM OKO ZATRZYMAĆ:)))))))))))
Zawsze jak zaglądnę do Ciebie to mam ochotę rzucić się na dom i meblować, przerabiać, ustawiać. Pięknie masz! A ja mam takie same ptaszki:)
Ja chcę taki ogród jak u Ciebie :)!
U mnie, przez ciągłe wyjazdy kwiaty zmarniały okrutnie :(.
Zapiekanka ślinka cieknie!
Uwielbiam posty z Emilką w roli głównej, nie dziwię się, że zawróciła Ci w głowie!
Nareszcie nadrobiłam zaległości wizytowe u Ciebie Kochana (u Was właściwie)i jak zwykle uczta dla zmysłów i emocji. cudny ogród, w którym aż chce się być naprawdę razem. Turkusowy mebelek już mnie natchnął ;-)
Buziaki i miłego dzionka!
Ty tak samo tworzysz przepiękne! Zapraszam do częstszych odwiedzin, ja obserwuję :)
CIOCIE KLOCIE z KIELC lubią bardzo także starocie, bibeloty i klamoty :) Widzę że mamy wiele wspólnego. Zapraszamy do nas na FB!
Pozdrawiamy!
Prześlij komentarz