środa, 4 grudnia 2013

Mamy grudzień...

...Nastał czas domowych, przedświątecznych porządków. Ten jedyny raz w roku generalne porządki są prawdziwą przyjemnością. To odliczanie dni, niczym w adwentowym kalendarzu. To wyczekiwanie to  najprzyjemniejszy czas dla wielu z nas.
Mimo mycia okien, szorowania podłóg, mimo szycia świątecznych tekstyliów.
Mimo prania i prasowania nieskończonych połaci pościeli, obrusów, firan i serwetek.
Mimo żmudnego czyszczenia sztućców, pater i półmisków.

To najwspanialszy czas, ten jedyny raz do roku.

To nieukrywana radość dla wszystkich domowników.

Pozdrawiam serdecznie, życząc dobrego zaplanowania świątecznych przygotowań.
Miłego dnia moi mili !

28 komentarzy:

Myszka pisze...

Takie piękne sztućce to sama przyjemność polerować:)

Retro blue pisze...

A gdy sie ma takich pomocnikow, to dopiero przyjemnosc:)
Mnie zas ogromna przyjemnosc sprawia zagladanie do Twego piekngo, cieplego domu:)Nawet podczas porzadkow.
Sciskam;)

Unknown pisze...

DROGA Mario,

Absolutnie sie z Toba zgadzam...piekne jest tez, ze mimo obowiazkow znajdujesz czas i dzielisz sie myslami z nami..bo u mnie z tym troche gorzej:)
Chcialabym moc kiedys zapomniec sie w Twoim obrusowym, koronkowym, srebrnym, PIEKNYM I UROCZYM swiecie z pyszna herbatka w cudnym fotelu i podziwiac, podziwiac, podziwiac bez konca..!
Pozdrowienia i serdecznosci
ANia

Bramasole pisze...

ja w tym roku nic nie porządkuje, no chyba, że myśli w głowie:) tego mi trzeba:)
Zdjęcie Emilki jak stoi przy lampionie cudne:) nadaje się na kartkę z życzeniami:)
pozdrowienia ciepłe ślę dla Was dziewczyny:)

Kamilla pisze...

Mario, Widze, ze u Ciebie przygotowania ida plena para:) Emilka jaka juz duza dziewczynka:) Pozdrawiam cieplutko i zycze wszystkiego dobrego:)

Kasia Piekarz pisze...

Kochana kupiłyśmy tę samą tkaninę;) Mnie również oczarowała, myślę nad uszyciem poszycia fotela bądź lambrekinu.. Buziaki dla Was!!

Ola pisze...

Pracowicie już u Ciebie ja jeszcze jakoś w tyle jestem.U mnie zawsze po 12 grudnia jest przyspieszenie
Pozdrawiam

Atena pisze...

O jaka masz swietna pomocnice :)
Czy z tej tkaniny bedzie obrus?
pozdrawiam

Aga pisze...

Te serwetki i obrusy - jakbym widziała moją suszarkę. Bzika mam na punkcie ręcznie robionych tekstyliów.

MariaPar pisze...

Tak, Ateno. To będzie obrus na adwentowy stół.
Dziękuję wszystkim za odwiedziny, chociaż teraz taki pracowity okres.

bozenas pisze...

Pozdrawiam cieplutko:)))

Mira pisze...

Z pomocą czy tylko w towarzystwie Emilki prace domowe na pewno są przyjemniejsze. Ja nie potrafię zebrać się wcześniej do tych wszystkich przygotowań i pewnie jak co roku będę się spinać za pięć dwunasta. Dlatego zazdroszczę tym "poukładanym". Pozdrawiam ciepło.

Dom Rozalii pisze...

Wykrochmalone koronki i sztućce cudne.....Patrzeć na nie, to już święto:))
Pozdrawiam serdecznie!

ivna pisze...

Jak tu pięknie. Pozdrawiam.

HANNA pisze...

miłego, pieknego, cudownego. Buziolam

Renata pisze...

Oj też lubię ten czas, choć nigdy nie mam tak do końca wszystkiego zrobionego.
Ale liczy się niepowtarzalna atmosfera!

Uściski

Alicja pisze...

Ale juz duza Twoja wnusia..uwielbiam caly ten przedwiateczny balagan , ktory zamienia sie w lad i porzadek..Pozdrawiam .)

Renia pisze...

Masz rację to bardzo miły czas:))Pozdrawiam serdecznie

Iwona pisze...

Och, muszę się od Ciebie zaszczepić tą radością i energią do porządków :-)
Piękne sztućce
Uściski!

Anonimowy pisze...

Mario super robisz przygotowania bardzo mi suę podoba ten materiał w kratę a na sznurkach to czasami nie masz za dużo ttych piękności co się suszą bo chętnie bym coś porwała a oko do tych spraw mam sokle choć ślepa jak kret zawsze co piękne jest wypatrzę buziaki ślę Marii

jolanda pisze...

Mario, Twoje porządki wyglądają tak schludnie i ładnie ...
U mnie póki co totalny chaos. Próbuję zaplanować.
No, ale Ty masz pomocnika dziewczynkę, a u mnie same chłopaki.
Buziaki

Margo pisze...

Posiadam podobne sztućce, to wiem ile jest pracy przy nich,ale za to jak cudownie prezentują się koło porcelany!
Cudowne zdjęcia wnusi:)))

LETYCJA pisze...

Bardzo miły czas wprowqadzający nastrój świąteczny pozdrawiam

Pchełka pisze...

serdecznie pozdrawiam ..A.

aagaa pisze...

Ja tez sprzątam ....wiesz ,co mnie najbardziej denerwuje? wydaje mi się,ze ciagle sprzątam a ciągle gdzieś brudno jest....
Wiolu,dziękuję Ci za ten post..Tak miło te przygotowania pokazałaś....
Bziaczki

MACIEJKA pisze...

MASZ RACJE TO NAJWSPANIALSZY I NAJMILSZY CZAS...CZAS OCZEKIWANIA;-)NAWET SPRZATANIE WTEDY JAKOS LEPIEJ IDZIE ;-)))NIC TAK NIE DZIALA NA CZLOWIEKA JAK MAGIA SWIĄT.POZDRAWIAM CIEPLUTKO;-)

Urszula - Proste potrawy pisze...

Samych pogodnych chwil podczas robienia porządków, a jeszcze radośniejszych na czas Świąt !

izza pisze...

Też mam taką IKEOWSKĄ latarnie :-). Pięknie u Ciebie.