...po rocznicy blogowania ciągle jestem. Dziękuję za ciepłe i miłe słowa pod Moim adresem i mojego blogowania. Mimo różnych zwątpień i apatii, powiem Wam, warto. Tak niewiele potrzeba, aby dzień rozpocząć z uśmiechem na twarzy. Krótki komentarz, avatar z ulubionego bloga, jedno "Dzień dobry"... Dziękuję Wam.
A tydzień był twórczy...I zaprawy i meble i wypad do Czacza. Od Agusi zwaliłam przepis na szybką, smaczną i kolorową sałatkę. Troszkę ją zmodyfikowałam, dodając liść laurowy, ziele angielskie, czosnek, suszony koper i parę łyżek oliwy. Latających "sępów" nad słoikami nie brakuje :-), a na zimowe obiadki jak znalazł.
I tygodniowy wypust mebli. Piękna, duża pufa, obita lnem,
stara nadstawka nad komodę, kominek, czy też samodzielna wisząca półka. Środek nadstawy był pusty więc wypełniony został deską z oryginalnym, starym ornamentem. I komoda, dość pakowna, z floralną ornamentyką. Zachowałam bardzo stare, oryginalne uchwyty.
A we wtorek z radością wyruszyliśmy na podbój Czacza. Gęby "rozhehane", bak pełny, portfel też, odpalamy i w drogę. Jakie było Nasze rozczarowanie, nie potrafię opisać wyrazu Naszych "gęb" :-)...Towar przebrany, ceny niczym z Desy, tylko "paździochowe" meble straszą...Normalnie nie było na czym "oka zawiesić". Pierwszy raz wróciliśmy z wielkim 'niczym'.
Za to dzisiaj chcę Was zaprosić do rocznicowego candy. Zabawa potrwa do 10go sierpnia.
Wygraną będą dwie różane filiżanki i szklana bombonierka czy cukiernica, jak kto woli.
Dziękuję za odwiedziny i zapraszam do zabawy.
118 komentarzy:
mebelki cudne...gratuluję rocznicy, jak zawsze czekam na kolejne wpisy i zdjęcia.
Piekne meble, a szafka jest cudowna, przetwory mniam smakowicie wygladaja, bardzo ladne etykiety, pozdrawiam
PS: Wyslalam Ci @ z instrukcja wstawiania linkow :D
Bree, wielkie dzięki. Buźka
Link w poście: słowo pod którym ma znajdować się link należy zaznaczyć jak do kopiowania następnie kliknąc na ikonkę pozwalającą dodać link, pojawi się okno z miejscem w które należy wkleić skopiowany link. I to tyle.
Pozdrowionka i gratulacje wytrwania w blogowaniu.
:-)
Dziękuję Kryniu.
Meble piękne, a filiżanki mnie kuszą, co trzeba zrobić, by mieć na nie szansę?
Grażynko, już nic. Zostawiłaś komentarz i dla Mnie to wystarczy. Pozdrawiam serdecznie
Ja byłam w Czaczu w niedziele rano. Rzeczywiście szału nie było, ale ponieważ to był mój pierwszy raz, to z zachwytem debiutanta grzebałam w tych wszystkich klamotkach nie zważając na wszechobecny zapach stęchlizny. Nastawiałam się raczej na drobnicę i chyba się nie zawiodłam. Chociaż to żadne cuda. W przeciwieństwie do twoich mebelków, które mnie nieustannie zachwycają.
Meble zachwycające, przepiękne!!!
A candy tak kuszące, że nie można przejść obojętnie:))) Pozdrawiam i życzę wielu kolejnych rocznic blogowych:)
Czyżby Czacz-El-Dorado się skończył? ;-) Nie byłam ale zawsze chciałam pojechać :-) Oczywiście na cukierasy się zapisuję. Roczku już gratulowałam, gratuluję raz jeszcze.
Co do mebli - gdybym planowała Shabby w domu, to byś się ode mnie nie opędziła. Pięknie zrobiona pufa - podziwiam detale. We lnie jej bardzo do twarzy.
Cudownosci, jak zwykle zachwycasz:) I salatka musi byc smaczna, a meble!!! Przesmaczne rowniez, niepotrzebna dieta, mozna tylko patrzec i sie zachwycac:)Zawsze zazdroscilam tego Czacza, cuda tam znajdujecie:) pewnie nastepny raz bedzie udany.
Szklana bombonierka tak mi w oko wpadla:)I ja zapraszam na moje serduszkowe giveaway, moze Ci sie spodobaja:)))
Pozdrawiam serdecznie:)
Piekne meble, pufa wyjatkowo mnie urzekła. Przetwory to moje ulubione zajecie w kuchni , bo ogolnie za gotowaniem nie przepadam, ale wiem jak to milo zima siegac po sloiczki z tym co sie latem naprodukowalo :)) Pozdrawiam cieplo Do zabawy z checia sie dopisuje :)))
Jeju jakie piękne meble - nie wiem co ładniejsze - pufa, nadstawka czy komoda.
Chyba pufa tym razem wygrała :)
Na candy ofkors się zapisuję :)
Buziaki
Gratulacje z okazji rocznicy:)
Na candy się zapisuję.
oj, z tym czaczem to mnie zasmuciłas!! bo ja właśnie myślałam żeby w końcu się tam wybrać - no jednak kawałek mam i zebrać sie nigdy nie mogłam... ciekawe czy to juz tak na stałe?? nie wiem co teraz robić... bo jednego bardzo konkretnego mebla szukam i boję się, że szans nie mam w takim razie dużych :(
ładna ta pufka... mam podobną, ale kurcze też taką wysoką, a nigdzie nie ma niższych, żeby na wierzchu jeszcze jedna poducha lezała :)
A mnie i córkę tak ciągnie do Czaczy-dzięki za informację.Też trochę "się ostudziliśmy".Mebelki przecudnej urody.Pozdrawiam
Meble jak zwykle zachwycające! Gdzie Ty znajdujesz takie cudeńka?
A przetwory bardzo smakowicie wyglądają:)Skąd bierzesz etykietki bo są urocze?!
Pozdrawiam Cię serdecznie zdolna kobietko:)
Mebelki pierwsza klasa!
A filiżanki kocham, zbieram, może te dwie również zasilą moje szeregi? Pozdrawiam cieplutko!
Dzień Dobry
Do ,,Zielonego Kuferka '' swój e-mail wpisuje
może cukiernica do mnie powędruje :))).
pozdrawiam
wara@poczta.forward.pl
ADA
Meble cudne!!!
W Czaczu byłam jakiś miesiąc temu i również z pustymi rękoma wróciłam.Lampka różana bardzo mi się spodobała,natomiast jej cena już nie.Nie skusiłam się na nią i teraz chyba żałuję.
Za jakiś czas znowu się tam wybiorę. Może w końcu coś przytacham:)
Miłego popołudnia:)
Meble rewelacja :) pięknie je odnowiłas, bardzo mi sie podoba.
A co do Czacza to chyba pod wpływem popularnosci wzrosły im ceny, bo moja ciotka też tam była i wróciła z niczym. Mówila ze ceny za te same rzeczy, sa o wiele wyższe niż rok temu :)
Pzodr An
No! i dobrze, że "tydzień później" nadal jesteś :)
Twoje przetwory to tak ładnie wyglądają, że chyba szkoda by było otwierać słoiczek i jeść :)
Mebelki cudne! Szykowane prezenty też :)
Pozdrawiam serdecznie :)
PS. Jeśli chcesz zrobić linka na blogu, to zaznaczasz kursorem wybrany wyraz (np. imię Aga) po czym klikasz na ikonkę z zielonym globusem (na prawo od kolorów czcionki) - otworzy się okienko, w które trzeba wkleić adres, który ma być linkiem (czyli np. do Agi). I OK. Akceptujemy i działa :) Powodzenia!
Ja też się zgłaszam, bo blog wspaniały a filiżanki z moim ukochanym różanym wzorem. Pozdrawiam
Piękne mebelki stworzyłaś!
Staję w kolejce oczywiście:)
:) serdeczności...pasja to pasja..oderwać się nie można...Pozdrawiam z zakapanej Gdyni..
Czacz się zrobił bardzo popularny- tłumy tam ciągną. Mam do Czaczu daleko wiec się na razie nie wybiorę choć mnie korci ;-)
Wiesz jak lubię odwiedzać zielony kuferek :-) A jeszcze jak nie tylko uchylił wieko żeby coś pokazać ale chcę obdarować to jestem chętna :D
pozdrawiam serdecznie
czemu do Czacza mam tak daleko - drugi koniec Polski- ech
Ogoreczki napewno będa przepyszne. Sama miałam okazję skosztować pyszną salateczkę zrobiona przez Agę
A na filiżanki też sie piszę
pozdrawiam
a co mi tam ,też wystartuję w zabawie o candy ;) a w kolejce do sałatki będę pierwsza :)
Piękna te Twoje mebelki!
Sałatka jest naprawde super.Nie wiem czy wytrzyma u mnie do zimy.
Violu, wylosuj dla mnie różane filiżanki.Są piękne!!!
Pozdrawiam
witam serdecznnie z domu ewy ;-), przepiękne meble. Moja siostra też dokonuje takich rzeczy, ja narazie mniejsze, nie mam odwagi i chyba ręki do takich wyzwań, choć nie jest powiedziane że się nie zdarzy. Oczywiście zapisuję się na Candy i pozdrawiam Cię serdecznie i wreszcie słonecznie. Dziękuję za Twą obecność.
z Czaczem pewnie tak jak z Emausem (taki francuski pomysł na starocie za bezcen), latem tzw. mizeria ;)
meble cieszą oko, mnie najbardziej urzekła nadstawka a rozśmieszyła komoda, ktoś miał fantazje robiąc ten mebel :)
link w bloggerze robi się łatwo, kopiujesz adres, do którego chcesz odesłać tu: "http://aga-oaza.blogspot.com/2 010/07/prezentysaatka.html", zaznaczasz dane słowo, które ma otwierać link, w Twoim przypadku "Agusi" np., klikasz na słowo "link" albo "zielony globus" w pasku poleceń, otwiera się okienko gdzie wklejasz adres, klikasz OK i już :) słowo "Agusi" powinno od razu zmienić kolor.
pozdrawiam, za candy dziękuję
Pracowita z Ciebie kobitka, tyle mebelków zrobiłaś a ja za jedną komodę nie mogę się zabrać :/
na słodkości oczywiście się zapisuję i czekam na cud ;)
miłego dnia!
Dziewczynki, bardzo Wam dziękuję za pomoc we wstawianiu krótkiego linka. Zadziałało :-)
:)
ale z Ciebie pracowita kobietka !
mebelki piękne !
a do Czacza najlepiej jechać w sobotę lub niedzielę...choć jest wtedy dużo ludzi ale towaru też jest więcej :)
pozdrawiam serdecznie :)
Mario jestem naprawdę stale i niezmiennie pełna podziwu dla Twojego perfekcjonizmu.Przetwory z takich cudnych "opakowań" smakują sto razy lepiej niż ze zwykłych słoików... nie jest dziwne, ze sępów wiele. I te Twoje meble..nawet nie wiesz jak mnie kusisz.. oglądam, podziwiam i szukam miejsca w swoim domu, w którym poza bielą na belkach w sypialni nie mam nic.. ale utrafię, na pewno utrafię. Jeżeli chodzi o Czacz to już od dawna chciałam tam się wybrać..stale mi nie po drodze.. Mam zdecydowanie bliżej do warszawskiego Koła i wstyd się przyznać ale też nigdy jeszcze nie byłam.. ale jak się zmobilizuję to dam znać..:)
A nóż mi się uda :))) Meble piękne , wprawiają mnie w zachwyt i te wszystkie przetwory tak cudnie w etykietki przybrane :) Pozdrawiam goraco
Meble genialne, zwłaszcza pufa mi się podoba! :)) A na candy się oczywiście piszę :)) Pozdrawiam serdecznie :)
Meble piękne!
Tak na prawdę to wszystko u Ciebie jest piękne, nawet sałatka :)
Zapisuję się na Candy bo to moje klimaty :)
Pozdrowienia od różanego...
Cudowne mebelki! Gratuluję talentu i wyczucia :)
Spróbuję szczęścia w candy - różane filiżanki są przepiękne :)
Pozdrawiam serdecznie :)
meble piękne. gratuluję blogowej rocznicy i życzę wielu następnych.
Zazdroszczę wypadu do Czacza, znam tylko z opowieści i też bym chciała!
Gratuluję rocznicy!
ojoj...a to na cuda natrafiłam....nie można przejść obojętnie :)
Aż mnie naszła ochota na coś słodkiego :)
Ustawiam się w kolejce z miłą chęcią. Pozdrawiam!
Piękne meble.
ja mam tak daleko do Czaczu, ze gdyby mnie to sie przydarzyło chybabym się zapłakała.
Rewelacyjna sałatka.
Bardzo podobną robię.
Pozdrawiam gorąco i ustawiam się grzecznie w kolejce po piękne prezenty w Twoim Candy.
meble cudowne a Candy, no cóż... nie mogę koło takich cudowności przejść obojętnie, zapisuję się więc czym prędzej:):):)
Mebelki super . Jak wszystko co wychodzi z pod Twojej ręki. Filiżanki jak z moich marzeń więc ustawiam się w kolejce.
Całuski
Sałatka pycha, mebelki śliczne... filiżanki i cukiernica przecudne:)
Pozdrawiam cieplutko i buziiolki ślę:)
czarodziejka z Ciebie Marysiu, meble wyszly przepieknie, wszystkie trzy.
Na candy sie pisze, ta cukiernica szklana mi skradla serce, ale i filizanki sa warte stania w kolejce, a nuz sie uda.
Pozdrawiam i zycze dobrej nocy, bo juz pozno
Basia
Mario dopiero wróciłam a Ty świętowałaś swoja rocznicę tak więc gratuluje Ci tylu postów i ciesze się że mogę czerpać z Twojej skarbnicy pomysłów!!!!Dzięki!A w kolejeczce eis ustawiam bo filiżanusie są w moim klimacie!Pozdrawiam Cie serdecznie:)
Mebelki prześliczne:)Zachwycaja:)
I miło mi ,ze trafiłam na Twój blog i mogę dołączyć do długiej kolejki i zapisać się na Twoje candy:)Jest urocze:)
Serdecznie pozdrawiam i zaparaszam na moje "Różane candy u Peninii":)
Celem podwojenia naszych szans, również pozostawiam komentarz ;-)
Mebelki cudności, swietny pomysł z wypełnieniem nadstawki. Trzeba mieć duszę artysty i moc twórczej wyobrażni by takie połączenie dało taki efekt.
Cały czas podziwiam Ciebie za, co tam będę wymieniać, za całokształt po prostu.
Pozdrawiam
Aaaaaaaaa, z tym lnem...genialne!
Choć candy urocze, tradycyjnie się nie zapisujemy. Powodzenia wszystkim walczącym:)
Cudowne mebelki... ach powzdycham do nich !!!
Po cukieraski się nie ustawiam :) dam wygrać innym.
Uściski
Ostatnio mam słabość do ładnych filiżanek, więc nie mam wyjścia, muszę się zapisać :D
Marzę o takich filiżankach =) Zgłaszam się do losowania i pozdrawiam.
Pracowity tydzień:)Komódka urocza. Mnie też zdarzyło się kiedyś wrócić z Czacza z niczym - nie znalazłam konkretnej rzeczy, na której mi wtedy zależało i nie brałam nic:)Staję z nadzieją w długaśnej kolejce:)
Buziaki ślę:) Wszystko mi się podoba i tak trzymać:) W poniedziałek znowu jadę w Twoje strony:))
Pracowita z Ciebie kobitka. Zastanawiam się, czy doba u Ciebie ma tyle samo godzin co u mnie?
Tworzysz piękny blog, a prezenty są "słodziutkie". Basia
Lambi, witaj na ziemi lubuskiej. Basiu, wierz Mi,Każdego dnia znajduję czas na własne przyjemności i koniecznie na poklikanie na blogach :-)
Pozdrawiam
Czarodziejka!:) Chętnie przyłącze się do zabawy!:)
Kolejka długa ale może mi się poszczęści :)
Bardzo ładne meble,lubię antyki,w szczególności pięknie odnowione.Gdy przywraca się im ich ducha,ich czar.
śliczne nagrody :o) zgłaszam się po nie z chęcią :) może mi się powiedzie. pozdrawiam! http://krasnalka.blogspot.com/
Meble po prostu prześliczne, aż brak mi słów.
Twojemu candy tez niczego nie brak- ach te filiżaneczki jak z bajki.
Pozdrawiam serdecznie- NieZapominajka
Gratuluję rocznicy i serdecznie pozdrawiam:)
Cudne mebelki i słodkie cukieraski :)
Ależ czarodziejski blog! Chętnie zagoszczę na dłużej, póki co ustawiam się w kolejce po słodkości :)
oj kusisz!
a ja daję się skusić na te cukierasy:)
Zapiszę się też :).
To może ja też się zgłoszę :) Nieśmiało od jakiegoś czasu zaglądam na Twojego bloga, ale teraz już chętnie się odezwę :)
Pozdrawiam serdecznie
Jak tu pięknie u Ciebie... elegancko i tak... świeżo? czysto? Zazdroszczę stylu, umiejętności wybierania i dobierania elementów, by tworzyły taki klimat domu, coś cudnego!
Ja niestety nie mam takiego wyczucia co do wyglądu wnętrz (a może zmieni się to, gdy będę już na swoim?), ale jestem pewna, że kawa w tak pięknych różanych filiżankach, pita w niedzielny poranek pod jabłonią z moim narzeczonym, będzie czymś cudownym... :)
oooo! kawa z takiej filiżanusi pewnie smakuje bosko!
siedząc w ogrodzie... słuchając szumu strumyka, i szelestu liści nad głową...
może mi się poszczęści ;)
Nie ma za co dziękowa - przyjemnoś po naszej stronie:) przy okazji zapraszam na moje wyzwaniowe candy: http://edzia-goodies.blogspot.com/2010/07/fotokurs-i-moje-wakacyjne-candy.html
Mebelki są przecudne, aż słodziutkie :) A czy mogłabym prosic o przepisik na ta cudną suróweczkę??
I nieśmiało zapisuję się na rocznicowe candy... Wszystkiego dobrego Mario życzę kolejnych udanych rocznic,
pozdrawiam cieplutko
Witaj Dorotko. Kliknij słowo 'Agusi', w poście. Wyświetli się przepis. Dodaj parę ząbków czosnku, kilka łyżek oleju, szczyptę suszonego kopru, 2 liście laurowe, 3 ziarenka ziela angielskiego. Ot i wszystko.
Pozdrawiam Cię serdecznie
Gratuluję z okazji rocznicy:)I ustawiam się w kolejkę na candy.
Tak kusisz że muszę spróbować! :)
Ale info daję w poście a nie pasku bo zawsze tak robię-wolę porządek :) Mam nadzieję że to nie problem :)
Tutaj info o Twoim Candy:
http://malowanyimbryczek.blogspot.com/2009/09/przypominam-o-kolejnych-wspaniaych.html
Meble śliczne.
Czacz odwiedzę jadąc do Kalisza.
Teraz mam ochotę na filiżanki i szklany pucharek;-)))
To może i ja spróbuję ...pozdrawiam
Cieszę się niezmiernie ,że tego posta nie przegapiłam ;)
Cudowne prezenty przygotowałaś.
I ja staję nieśmiało w kolejeczce po te wspaniałości.
Może szczęście zechce zapukać do moich drzwi.
Fantastyczny blog , jestem pod wrażeniem...
Wszystkiego dobrego
Edyta
Romantycznie...
Klimatycznie...
Nastrojowo...
...Urokowo....
I bajecznie...
I bezpiecznie...
Mogłabym tak jeszcze długo...
Trafiłam tu do Ciebie po linku i zachwyciłam się, nim tylko strona się otwrzyła.
Już mym oczom ukazały się wspaniałe meble a zaraz potem... candy.
Z miłą chęcią przyłączę się do uroczego candy.!
Info. już się wstawia u mnie o tu: http://chwilapasji.blogspot.com
Pozdrawiam serdecznie!
-Marlena
Spróbuje szczęścia :)
zapraszam do siebie :)
http://sabinkat1.blox.pl/html
http://sabinkat1.blogspot.com/
Początkuję i próbuję. Moja stara komoda czeka na odnowienie cierpliwie na strychu. Zobaczymy czy się za nią zabiorę.
Zapraszam do siebie: http://wawrzynka.blogspot.com
Cudne masz dla nas prezenciki :). Może, to mi dopisze szczęście w losowaniu :).
Gratuluję urodzin, nota bene zazdroszczę, bowiem sama jestem początkująca. Życzę powodzenia.A u mnie jesteś tutaj : http://moj-misz-masz.blogspot.com/
no kochana to się porobiło. Siedzę sobie i myślę , żeś kiedyś obiecała candulę strzelić i tak do wniosku dochodzę, ze coś mi umknęło, więc wertuję sobie Twego blogasa, bo przecież na bank paMIĘTAM, ZE ZAPOWIEDZI BYŁY, a wiadomo że u Ciebie zawsze takie smakołyki podane, że heja :) No i mam :) cudne te filiżaneczki, a mebelki ... nie wspomnę, palce lizać. Buziaki
Ja chętnie się skuszę, może akurat. ;)
Pozdrawiam serdecznie :)
Och Mario kochana :) pewnie nie mam szans w wygranej bo tu juz taki tłum a gdzie tam do losowania, ale sobie grzecznie postoje w kolejce bo candy CUDOWNE :))
Widzę, że laptop wyzdrowiał w samą porę :) Jak zwykle cudnie, ciepło, a cukierki .... marzenie! Przysiądę więc na schodkach - może mi się uda :)
Pozdrawiam
Mebelki jak zawsze genialne!!!!gdy wychodzą spod Twojej rączki.
Choć na szarym koncu ustawiam sie grzecznie do kolejeczki.Pozdrówka
Ale kolejka!!!!! Ale co się dziwić, kiedy takie cudne filiżanki można wylosować. Wklejam banerek i ustawiam się na końcu.
Przesliczna jest ta bombonierka!Ja tez sie wpisuje :)
Pozdrawiam
marta
Ja takze sie zapisuje :-)
Pozdrawiam!
Piękna porcelana! Też taką chcę :)
Pozdrawiam!
Ola
brise1@wp.pl
Ja bylam pewna ,ze juz sie zapisalam, ciekawe gdzie wyslalam ten wpis...?
Jak podlewasz te wspaniale hortensje? Pa-Ag
Gratuluję rocznicy!
Meble z klimatem, a candy super, zapisuję się :D
http://bymorgana.blogspot.com/
Jesteś u mnie w pasku bocznym :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Z przyjemnoscia zapisuje sie na tak eleganckie rozdawnictwo!
Serdecznie gratuluje rocznicy i pozdrawiam:)
info na blogu po prawej -> http://paszczakowice.blogspot.com/
Gratuluję rocznicy! filiżanki mnie zachwyciły:)
pozdrawiam serdecznie:)
cudne podarki. chętnie wezmę udział w losowaniu :)
też dołaczam się do losowania
cudne te cukierasy, a Czaczem to mnie zmartwiłaś, czyżby schodził na psy? pozdrawiam
rzutem na taśmę, licząc ze ostatni będą pierwszymi staje do dłuuugiej kolejeczki,
To ja też staję w kolejce po cudne filiżanki i tę piekną cukierniczkę. Pozdrawiam Dorota
gratuluje bloga, po prostu cud miód...
ja dopiero odkrywam ten świat
więc cała w domysłach i mgle zastanawiam się czy mogę wziąć udział w zabawie,
co tam do odważnych świat należy :)
Pozdrawiam ter.ortyl@gmail.com
w takich filiżankach to pewnie wszystko smakuje lepiej :) stawiam się po nie w kolejce :)
jak tu pięknie u Ciebie i ja cichutko staję w kolejce i gorąco pozdrawiam
Półeczka zachwycająca, a cukiernica bardzo oryginalna:)!Pozdrowienia najcieplejsze:)!
piekne mebleki z dusza i majestatem pozazdroscić! no a cukierasy palce lizac warto pomóc szczeciu wiec sie zapisuje
pozdrawiam
Na pewno jest już za późno... ale lepiej później niż wcale. Ustawię się po słodycze, a co mi zależy, tak smakowicie wyglądają...
Niesamowite te meble. Podziwiam...
Zgłaszam się, jesli można :)
i jeszcze ja ! :) mam nadzieję, że zdążyłam :)
kasia
www.angell.blox.pl
Spóźniona, ale może jeszcze zdążę ;) Ta bomboniera mnie skusiła:) Pozdr. ach!
Piękna pufa! chciałabym taką mieć! Gratuluję rocznicy:) pozdrawiam!
I ja chciałabym spróbować :)
Prześlij komentarz