Ale różowy z szarym ma się też piknie:) Mario - na Mazurach wiosna chyba w zaspie utknęła, bo śniegu w bród, zaspy miejscami po pas, masakra. Na jutrzejszą Palmową mam tylko bazie i tak miło oglądać Twoje różowe goździki. Dobranoc
Chciałabym złożyć Tobie serdeczne, słoneczne i gorące życzenia: radości w sercu, pokoju w myśli i duszy oraz gwiazdek szczęścia w oku. Niech to będzie dobry, owocny, rodzinny czas...
32 komentarze:
Dzisiaj wolę w pastelach, bo pieski mam humor patrząc za okno. Pozdrawiam.
Twoje powitanie bardzo mi się podoba, tylko gdzie ona jest? śliczne kwiaty! :)))) buziaki
Uuuu jaki cudny szaraczek:)
Tobie też miłego weekendu i oby do wiosny ( u mnie właśnie dosypują kolejną porcję śniegu ) :))
Kwiaty na wiosne ale na tym krzesle przesiadzialabym chetnie cala zime,,,swietny..)
chodzą za mną goździki takie ja twoje...
a krzesełko cudne!
U mnie już właściwie śniegu nie ma ale wieje jakby chciało głowę urwać.
Krzeslo-marzenie.cudne!
Piekne zdjecia jak zawsze milych kwiatow.Pieknego dnia=)
szarości i pomarańcze- dziś to akurat dla mnie!:)
Wspanialy fotel!! Bardzo mi sie podoba i do tego te rozowe gozdziki. Pozdrawiam
Wspaniały fotel a do goździków ciągle mam sentyment.
jedna i druga piękna, oby w końcu ta wiosna do nas przyszła.
muffinki pycha, ja zjadłam 2, a Emilka 1 :)
W kazdym wydaniu ma sobie coś magicznego)nie jestem wybredna:)
Mówisz, że po mimo wszystko trzeba się z wiosną przywitać :D
ale piekny szary fotel:-)
wiosna juz jest, tyle, ze zima jeszcze nie odeszla...
Nie ma rady trzeba witać wiosnę jaka jest:)))ja wolę w pastelach:)))Pozdrawiam serdecznie
Wiosna niewątpliwie przyszła - obudziły się już biedronki, muszyska i mrówki wędrują po domu;)
Pastele koniecznie pastele chociaz w takich szarosciach tez bym spokojnie mogla czekac na wiosne:-):-):-):-):-)pozdrawiam wiosennie ma sie rozumiec:-)
A ja siadam na szarościach pastele w rukę i uśmiecham się do tej co czapkę niewidkę w tym roku założyła :)))
Tak czekam wiosny... i jeszcze zieleni mi się chce
Ciepłego weekendu!
Miłego weekendu Mario:)))
Umnie dzisiaj w szarościach , cudne krzesło , choc kawałek widać ..
I w pastelach i w szarościach! ;)
Piękne.
Pa
Aż się bardziej wiośniano nam zrobiło, choć za oknem słońce ślizga się po śniegu.
Pzdr.
Ale różowy z szarym ma się też piknie:)
Mario - na Mazurach wiosna chyba w zaspie utknęła, bo śniegu w bród, zaspy miejscami po pas, masakra. Na jutrzejszą Palmową mam tylko bazie i tak miło oglądać Twoje różowe goździki.
Dobranoc
rasowy szarak:))))))))
A ja dzisiaj, z racji, że jestem w trakcie urządzania mieszkania, wybieram pałacową szarość :)
pozdrawiam ciepło pełna wiosennego wyczekiwania:)
Ponieważ cały weekend spędziłam w Borach Tucholskich to wiosnę u Ciebie odwiedzam dopiero dzisiaj ;) a u nas ziiiima..brrrr też pozdrawiam..A.
Też mam podobny fotelik,kupiłam z zamiarem przemalowania,ale cały czas nie mogę się zdecydować na kolor.Twój jest przepiękny!Pozdrawiam serdecznie:)
Szkoda, że wiosna nas nie wita:-((ja też za pastelami jestem:-))
pozdrawiam!
Chciałabym złożyć Tobie
serdeczne, słoneczne i gorące
życzenia:
radości w sercu,
pokoju w myśli i duszy
oraz gwiazdek szczęścia w oku.
Niech to będzie dobry, owocny, rodzinny czas...
:***
Zdrowych i radosnych świąt życzę:))Pozdrawiam
Prześlij komentarz