piątek, 19 lutego 2016

No i co z tego...

...że za oknem od dwóch dni biało od śniegu. Za to u  mnie w domu robi się wiosennie i kwieciście.
Od samego wejścia w hallu; "zmontowałam" wianek na wiszącym świeczniku.
 Kolor kwiatów dobrałam do nowej tapicerki starych krzeseł.
 A w kuchni i nie tylko, żonkile. Bo o tej porze roku musi być słonecznie-żółto.

 Skoro już jesteśmy w kuchni to powiem, że na talerzu widać kotlety ziemniaczane z wędzonym łososiem, koperkiem i szczypiorkiem, 
surówka z marchwi i pora oraz tradycyjna z kiszonej kapusty. Smacznego !
A póki co życzę Wam fajnego weekendu !
Pozdrawiam ciepło

23 komentarze:

Kamilla pisze...

Przepieknie u Ciebie, lubie klimat Twojego domu, a jedzonko wyglada pysznie:) Pozdrawiam serdecznie i milego weekendu:)

Avrea pisze...

pięknie u Ciebie , nigdy nie mogę się napatrzeć :)))
i smakowicie , musze kiedyś zrobić takie "kokleciki "tak moja córka mówiała jak była mała

pzdrowionka

Anstahe pisze...

U mnie też kwiatki na okrągło, żebym doła nie złapała i wiosny doczekała. A obiadek mam podobny,tyle, ze zamiast kotlecika ryba, a surówki te same plus por w sosie chrzanowo - jogurtowym.

bestyjeczka pisze...

A co tam, że się powtarzam....uwielbiam u Ciebie bywać. Ten wianek wprowadza do wnętrza wspaniały nastrój, w ogóle kwiaty ożywiają pomieszczenia. Cudownie im u Ciebie.
Sama się gapię na róże, które dostałam na walentynki, szkoda że ich uroda jest taka ulotna.

Mały Szpicherek pisze...

Pięknie!A ja właśnie zdołowana pogodą za oknem i przed posiłkiem , więc Twój post to miód na moje serce i żołądek.
Pozdrawiam ciepło;)

Marzeniami malowane pisze...

Och jak apetycznie!
A wianek cudny, taki Twój! :))
Uściski

MalgosiaW pisze...

Jak cudnie WIOSENNIE... już się nie mogę doczekać cieplejszych dni... wspaniale u Ciebie a kurki mnie urzekły... mam prośbę o przepis na kotlety, ja robię takie ziemniaczane z farszem pieczarkowym ale Twojej wersji nie znam... Pozdrawiam :)

Myszka pisze...

A ja się zachwycam obrusem!!!!

Ruda pisze...

podobnie jak Myszka zachwycam się obrusem :) lubię zaglądać do Ciebie - robisz przepiękne zdjęcia. Podpatruję i uczę się :)

Elle pisze...

Macie śnieg??? ojej :)
W Twoim domu zawsze bardzo wiosennie, kwieciście :)

bozenas pisze...

Lubię klimat Twojego domku:))

Mira pisze...

Trzeba sobie te wiosnę przywołać, zaklinać i zaczarować. Ot, choćby takim wiankiem pełnym kolorów. Ty to potrafisz ! Pozdrawiam.

ewamaison pisze...

oj poczułam wiosenkę ;-))
słodko a ja w góry się wybieram hihihi
pozdrawiam
ewa

z potrzebywnetrza pisze...

Baaardzo klimatycznie...wywołuj tę wiosnę -bo ja już tez nie mogę się doczekać.Buziolki

Ala pisze...

Uwielbiam te Twoje wnętrza. Są bardzo ale to bardzo w moim klimacie.

U nas na odmianę deszcz pada od kilku dni....

pozdrawiam cieplutko

PS. Waza na stole do moje marzenie jest cudowna.

Cela D pisze...

Pięknie wyczarowałaś świecznik z wiankiem, od razu wiosna w oczach i uśmiech na twarzy. Obrus piękny i kurki na nim również.
Serdeczności.:))

Renia pisze...

W Twoim niezwykłym domu o każdej porze roku jest pięknie:)))a wiosnę trzeba przywoływać wszelkimi sposobami:)))świecznik z wiankiem jest śliczny:)))Pozdrawiam serdecznie:))

MariaPar pisze...

Małgosiu, ziemniaki są ugotowane, jedno jajko, 1 łyżka mąki, łosoś wędzony, szczypiorek, koperek. Przyprawy do smaku. Uformowane i obtoczone w bułce tartej. Smacznego !

Maria Katarzyna Kołodziejczyk pisze...

Ależ u Ciebie w domu cudowny klimat panuje:)

Retro blue pisze...

Mario, podobnie, jak poprzedniczki na[pisze, ze lubie do Ciebie zagladac i zdiekuej, ze nas zapraszasz:) W waszym domu tak cieplooo)

jolanda pisze...

No i florysta Ci niepotrzebny ;) Naprawdę wdzięczny wianek, zapachniało wiosenką w Twoim domku ... i kotlecikami. Rozpusta - dwie surówki na obiad?
Zdjęcia cudowne.

Buziaki

PS. Urzekły mnie kurki :))))))

Donia pisze...

Przepięknie u Ciebie!!! Cudowny wianek!!!
Serdecznie pozdrawiam:))

agatek pisze...

Jestem zaskoczona, że twoje zdjęci tak na mnie działają... uuuuu :))))))