Nastał czas adwentu. Czas wyczekiwania, czas wyciszenia, czas pojednania. Ten jeden raz do roku cieszymy się jak dzieci. Na rodzinne spotkania, na kolędowania, na prezenty. Pełna konspiracja podczas robienia zakupów i pakowania prezentów. Ten jeden raz do roku zabieramy się z wielkim zapałem za domowe porządki. Coraz częściej stroimy dom już od pierwszych dni grudnia.
Ale zanim nadejdą święta czekają na Nas prezenty od świętego Mikołaja. Do rzeczy.
W zeszłym tygodniu nawalił Mi komputer i żyłam w zupełnej "dziczy". Tak nawiasem mówiąc, jak człowiek szybko przyzwyczaja się do dobrego. Ale od czego ma się męża. Z drugiego końca Polski przywiózł Mi wymarzony laptop. Fajny klamocik. Można wpakować się do łóżka i dalej klikać po ulubionych blogach !! Klikam, klikam i co ? Czytam i zazdroszczę...Elisse dostała od Swojego Jedynego nowiuśki aparat foto . W te pędy skopiowałam, zapisałam i czekam, aż Mój Pan i władca zjawi się w domu. No, w końcu przyjechał. Z miną aniołka, z ulubionym obiadkiem na stole... pokazuję. I co Ty na to, Kochany ? A tu słyszę taki tekst:
Miałaś dostać nowy aparat na Gwiazdkę ale jeżeli chcesz teraz, to nie problemu. No i mam i Ja. Ale pozostał problem; ciekawe co teraz znajdę pod choinką?
A tak na marginesie; droga Elisse daj znać jak zechcesz zmienić auto :-))
Gdzie nie zajrzysz, święta. W sklepach, w telewizji, na blogach no i w prasie. Jestem regularną czytelniczką WERANDY COUNTRY. W nowym numerze załączony jest kalendarz z pięknymi fotografiami. Tutaj znajduję klimaty najbliższe memu sercu. Trochę na ludowo, trochę rustykalnie. A na dole fotografia z gazety z jamnikiem, żywcem zdjęta skóra z Naszej Gapy.
To jest okładka Werandy. Taką choinkę mamy co roku w Naszym domu. Prostą, pachnącą jabłkiem i cynamonem.
A tutaj MOJE MIESZKANIE. Kupiłam specjalnie dla CHATY MAGODY. Istne szaleństwo. Bajkowy nastrój. Czuje się ciepło z Jagodowego kominka. Piękne fotografie. Gustowny, stylowy wystrój wnętrz. Piękne bibeloty.
Jest taka babeczka, co się zowie BESTYJECZKA. Blog Nowy dom w starym stylu jej autorstwa, jest pełen pięknych fotografii, niepowtarzalnych pomysłów i fantastycznych technicznych porad
. To dzielna kobieta, która nie boi się opalarki, "dremela", szlifierki i innych "męskich" zabawek.
To jest okładka Werandy. Taką choinkę mamy co roku w Naszym domu. Prostą, pachnącą jabłkiem i cynamonem.
A tutaj MOJE MIESZKANIE. Kupiłam specjalnie dla CHATY MAGODY. Istne szaleństwo. Bajkowy nastrój. Czuje się ciepło z Jagodowego kominka. Piękne fotografie. Gustowny, stylowy wystrój wnętrz. Piękne bibeloty.
Jest taka babeczka, co się zowie BESTYJECZKA. Blog Nowy dom w starym stylu jej autorstwa, jest pełen pięknych fotografii, niepowtarzalnych pomysłów i fantastycznych technicznych porad
. To dzielna kobieta, która nie boi się opalarki, "dremela", szlifierki i innych "męskich" zabawek.
W ciekawy i prosty, a często dowcipny sposób potrafi podzielić się Swoją wiedzą. To ona obdarowała Mnie tymi wyróżnieniami. Bestyjeczko, wielkie dzięki !!
Drogie bloggerki z "prawego paska ", to Wam przekazuję te wyróżnienia. Każdy wymieniony blog jest pełen pomysłów; kulinarnych, skrabowych, dekopażowych, meblowych czy gadżetowych.
Fajnie, że jesteście. I do roboty, bo idą święta !!
Pozdrawiam !
22 komentarze:
Pięknie sie nam sprawili kochani mężowie... Ja też miałam przyjemność dostać laptop trzy dni temu :0 A do kompletu biureczko jest w drodze :) Więc cieszś się radością twoją. Czekam na owocw zabawy z nowym aparatem i za ciepełko płynące z całego posta. Pozdrawiam serdecznie.
Ponownie gratuluję..świątecznie się zrobiło u Ciebie...ależ Ty masz męża!!!! Gwiazdkę z nieba dla Ciebie by ściągnął ;)) Ostatnio wygłosiłam speech- tak jakby od niechcenia - mojemu mężowi co bardziej bym chciała dostać pod choinkę...laptop czy lampę błyskową do aparatu (ceny porównywalne!!!) z delikatnym wskazaniem na to drugie spotkałam się z tajemniczym milczeniem....:) Pozdrawiam serdecznie...
M, a pamiętasz tę pocztówkę z jamnikiem, którą wysłałam z Wrocławia, tam to dopiero Gapa była do siebie podobna:)
Tęskno:(
Tak Tata to złoty mężczyzna, uchyliłby nieba nam obu:)
Buziaki dla T:*
Gratulacje nowego nabytku, tym milej że podarowany. U mnie przygotowania świąteczne i prezenty jeszcze w powijakach.
Prasówką narobiłaś mi smaka, chyba też kupię ten numer z legendarną chatą Magody. Fantastyczne zdjęcia widzę.
...a za reklamę dziękuję pięknie i cieplutko pozdrawiam!
Bianca pochwal się nowym mebelkiem. Pchełko droga, milczenie najczęściej jest bardzo wymowne :-))Córeńko, On dla Nas, My dla Niego.*
Gratuluje wyroznienia. Ciekawy post. Usmiechalam sie czytajac. Masz super meza. Nowy laptop, aparat. Teraz juz "musisz" pisac bloga i wstawiac zdjecia :-) nie ma wymowek. Ja juz tez dojrzalam do nowego kompa. Czarna rozpacz mnie bierze przy moim. Ciagle sie zawiesza. POzdrawiam serdecznie
Cieszę się razem z Tobą :))
A pod choinka na pewno będzie jeszcze jakaś niespodzianka :))
Gapa robiła takie 'stójki'?
Nie myślicie o nowym piesku?
Ja dziś pod wpływem Ori z http://pelnialatawdomutymianka.blogspot.com/ obejrzałam ze łzami w oczach stronę
http://www.psyniczyje.pl/ - tyle serduszek jest do przytulenia...
Piękna ta choinka z okładki Werandy...niemal czuję jej zapach.
Piesio przesłodki...ciekawe o co on tak prosił?
Może i ja taką ''stójkę'' zrobię i mój Mikołaj też niczego mi nie odmówi:-)
Gratuluję wyróżnień i pozdrawiam porannie.
Twój mąż to niczym książe z bajki albo czarodziej. Ja tam bym nie czekała na Elisse z tym samochodem ... bądź pierwsza, do Mikołaja jeszcze parę dni ;))
Gapa potrafiła wiele przeróżnych figur robi, ale "stójka" była jej popisowym numerem:) Siadała wyprostowana zgrabnie na pupie i prosiła lub zaczepiała zawadziacko:)) Uparty, ale pocieszny z niej był psiak...
A co do nowego pieska, to bardzo chętnie przywitałabym nowego członka rodziny, już nieco z większym optmizmem niż Picka...
Pozdrawiam!
Droga Penelopo ! Niestety mam pełną świadomość na co mogę naciągnąć Gwiazdora,niestety jestem domową księgową :-))
łeeee!, a to szkoda!
...księgową domową niestety jestem i ja... więc w tym roku udaję, że na niczym mi nie zależy właściwie ;) ( a za rogiem długachna lista -hihi)
No nie powiem,,kochaną masz swoją drugą połoweczkę..najpierw laptop teraz aparat:)pstrykaj zdjęcia ,twórz posty i wklejaj na bloga:)a ,ze do gwiazdki troszke czasu,,to i może samochód będzie pod choinka;;))
Słodki piesio:)
pozdrawiam serdecznie
Święta za pasem nie da się ukryć , aż mi się słabo robi jak pomyślę ile jeszcze przede mną !
Byleby zacząć ,potem już z górki będzie i coraz więcej radosnego świątecznego oczekiwania .
Męża masz niesamowitego...mówisz -masz ...kurcze widocznie do swojego za mało mówię!
Pozdrawiam ciepło.
Droga Martar, samochód pod choinką, owszem ale na bateryjki :-)), Kochana Iko, to prawda udał Mi się egzemplarz, ale 25 lat wspólnego życia nauczyło Nas jak odczytywać potrzeby drugiego. Od takich przyjemności są właśnie święta. Ja też jestem w proszku. Mam plan wziąć się do roboty od przyszłego tygodnia. Pozdrawiam
A jeszcze jedno dziewczyny ! Nie zachwalajcie tak mocno Mojego męża, bo Mi się chłopina na starość zmanieruje !!! Grunt to mieć dobry nastrój. Ściskam serdecznie.
K. wszystko pamietam i jeszcze nie ochłonęłam. Niech Picuś nacieszy się, że nikt Nią nie rządzi i nie ustawia po kątach. Kocham cię!
MarioPar jesteś niesamowita i twoje posty także, a teraz jak już masz nowiuśki aparat to wogóle będziesz nas zasypywać pięknymi fotkami :)) fajnie mieć takiego św. Mikołaja u boku ;)
Pozdrawiam
Wypożycz męża, co?
A na serio, cieszę się, z Twojej radości :) Kurczę a ja jak pokazałam swojemu post o aparacie (też mi się nowy marzy też taką technikę zastosowałam co Ty :) to przeczytał, powiedział, że jakby mnie słyszał i nic :(
a fryderyki nowej też gratuluję, cudna! ja też trochę ostatnio swój fryderykowy zbiorek wzbogaciłam, ale jeszcze się nie chwaliłam :)
pozdrawiam!!
M, wrócę do domu na święta, to nią porządzę ;)
W ramach tej świątecznej aury, chyba sobie także sprawię jakąś świąteczną ozdobę :)
oj ja tez uwielbiam takie czasopisma ,moglabym je przegladac bez konca,a pod choinke dostaniesz cos jeszce pewnie :)
Oj zazdroszczę nowego aparaciku! Mnie też by się przydał!Ta moja stara cyfrówka to już ledwo zipie..
A Moje Mieszkanie również kupiłam ze względu na Jagódkę!Pięknie u niej!
Pozdrawiam
Prześlij komentarz