...
przedurlopowy wpis. Będzie krótko, ale twórczo. Dzisiaj
prezentuję cd
aromatyzowanego oleju. Tradycyjnie kupujemy tani olej. Dodajemy czosnek, pieprz w ziarnach trikolor oraz zioła
prowansalskie. Idealny do przyprawiania wszelakich sałat. Tym razem w butelce po Moim ulubionym trunku :-)
Fajnie się prezentuje, prawda ?
No i oczywiście nie może zabraknąć Moich ostatnich tworów. Bialutkie krzesło z falbaniastą podusią. Pragnę nadmienić, że uszyłam ją całkowicie sama :-) Nawet falbanka wyszła rozłożona równomiernie. I mam powód do dumy, bo szycie nie jest Moją mocną stroną :-)
A to krzesełko dla Małej damy. Nie może być inaczej, różowe. Pastelowy róż z białym, ręcznie malowanym dekorem.
I na samiutki koniec lustro. W oryginalnej ramie, z bogatą ornamentyką. Szkoda było zamalować je na biało. Tylko delikatne muśnięcie pędzlem i "
włala" !
A dzisiaj, mimo że pada deszcz życzę Wam udanego weekendu. Do zobaczenia wkrótce.
52 komentarze:
Piękne krzesła, piękne lustro i olej w królewskiej butelce, no, no:)
Chyba zacznę pić trunki dla takich świetnych butelek :) Krzesła świetne jednak to te aniołki po prostu skradły mi serducho! :)Są urocze! O lustrze nie wspomnę bo będzie za słodko :) Choć ja uwielbiam słodycze, więc napiszę, że super!
Miłego wypoczynku :)
Na ten olej narobiłaś mi ochoty koniecznie muszę zrobić,tylko czy on się nie psuje?? A krzesełko prezentuje się uroczo w nowej szacie, romantycznie i zwieznie.
Pozdrawiam ciepło!
Krzesełka śliczne:-)
A na olej i mnie narobiłaś chętki. Muszę spróbowac go zrobic.
Udanego weekendu i niezapomnianego urlopu:-)
Olej wypróbuję.
I nie rób takich psikusów: pokaż lustro w całej okazałości. :)
Ilo, nie wiem, bo u Nas olej schodzi bardzo szybko, więc nie zdąży się zepsuć :-)
Jerzy_nko, lustro jest bardzo duże więc trudno o dobre jakościowo zdjęcie. Zajrzyj do Mojej galerii tam jest zdjęcie lustra w całej okazałości. Pozdrawiam serdecznie
krzesełka cudne,a olej zaraz sama zrobię-idę szukać butli:)
Przepiękne krzesła, a olej wygląda bardzo malowniczo i kusząco ;))) No ale podusia to już w ogóle majstersztyk, cudne te falbany :))
Krzesła cudne! Ale te laleczki czy aniołki są przeurocze:)
Wypoczywaj i nabieraj sił, aby nas dalej inspirować:)
Aromatyzowany olej od dawna za mną chodził, a Twoje zdjęcia mnie ostatecznie przekonały,że wreszcie trzeba go zrobić:)Tylko jeszcze musze jakieś fajne szkło przygarnąć:)Śliczna ta podusia:)
Chętnie obejrzałabym to lustro w pełnej krasie.
Udanego urlopu
Oj pracowicie tu u Ciebie, przepis na olej już zapisany, zaraz idę pomyć butle:) Krzesełka i lustro jak zwykle zjawiskowe, fajne masz pomysły - no i nie uwierzę, że z szyciem masz jakiekolwiek problemy:P
Mebelki przecudne, a poduszka..potrafisz chyba wszystko:).Jest piekna!Co do oleju, niedawno robilam i jestem rozczarowana,po kilku dniach zabki czosnku zaczely puszczac "soki" (biala maz)w efekcie olej caly zmetnial i nie wiem czy sie nadaje do spozycia(moja Mama miala podobnie).Pozdrawiam i zycze cudownego urlopu!
lustro jest cudne ale krzesełko różowe jest jeszcze piękniejsze - pozdrawiam Cię słonecznie, ewa
taki olej to fajna rzecz...sama robiłam ..np z rozmarynem....proste.., tanie i wiesz co włożyłaś i do czego :)) Meble to dzieło sztuki! Chylę czoło..gustownie i smakowicie..Miłej niedzieli..Do zobaczenia wkrótce..A.
Też robię takie oleje,czasami.Ale nie zamykam ich w takich ładnych butelkach.Hm,trzeba będzie opróżnić te i owe...
Szyć też nie lubię tym bardziej jestem pełna podziwu dla cierpliwości,Reszta jak zwykle świetna.
Miłego wypoczynku
cudne są i butelki i krzesła
Olej wygląda bosko, mebelki przecudowne.
Miłego urlopu.
Jak zwykle cudne meble pokazujesz, krzesełko to bym Ci skradła ;)
A poduszka uszyta profesjonalnie, więc nie wierzę że to Twój pierwszy raz :)
Buziaki przesyłam i odpoczywaj ile wlezie.
Piękne rzeczy tworzysz :-)
Życzę udanego wypoczynku!
Dzis dzieki lustru odkrylam ,ze istnieje galeria...No coz masz wierne wielbicielki ,ktore sa strasznyyyymi gapami !!!! Calusy-Ag
rama lustra mnie zachwycila, szkoda, ze pokazalas tylko kawaleczek:-(
Zycze milego, spokojnego urlopu!
sciskam
Basia
Ja jetem szczególną fanką tego białego krzesła z falbankami. A pomysł z aromatycznym olewjem chyba zapożyzę...
Ulala, faktycznie twórczo dzis u Ciebie :) i pięknie przy okazji :)
Mario już dziś życzę Ci wspaniałego wypoczynku i wielu przygód!
Pozdrawiam
Wracaj szybko:) Czytałam wszystko, ale takie mądre słowa napisałaś w poprzednich postach, że nie umiałam nic wydusić. Nawet dzwonić chciałam i przeprosić:)
Wczasuj się, ja idę do galerii:)
Pozdrawiam :)
Mario ::) Udanego urlopu kochana :***
Takie oleje bardzo lubię i mam kilka butelek : bazylia, rozmaryn, czosnek, chilli .
To różowe krzesełko jest śliczne i te aniołki, które na nim przycupnęły :)
Białe krzesło i rama rewelacja !!!
buziole :***
Olej wygląda bardzo zachęcająco. Może i ja zrobię?
Przepis na olej muszę wypróbować...krzesełka i lustro rewelacja....pozdrawiam
A u mnie butelki stoją puste - chyba czas je wykorzystać:)Poduszeczka wyszła idealnie, oba krzesełka nadają się dla jakiejś małej królewny. Udanego urlopowego wypoczynku:)
Rzeczywiście twórczo:)
A te oleje prezentują się świetnie :)
Lustro będzie na pewno piękne.uwielbia takie rozbielone drewno.A krzesło- marzenie.
Zachwycam się jak zawsze !!! Krzesełka miodzio, to dla damy ujęło mnie kolorkiem - super jest !!!
Lustro koniecznie musisz pokazać w całości!
Olej w butelce wygląda oryginalnie... a jak smakuje :)
Miłego wypoczynku i do zobaczenia :))
Cudownych wakacji Kochana :))
Ja też robię taki olej (głównie czosnkowy bo uwielbiam, ale zainspirowałaś mnie :)).
Krzeseła bosssssssskie i ta podusia z falbanką.... prześliczna :)
Ściskam :))
Jakie to wszystko piękne! Olej też robię, bardziej do oglądania niż spożywania i na tym kończą się nasze podobieństwa - do malowania trochę się zniechęciłam, chyba muszę zainwestować w dobre farby, ale z prawdziwą przyjemnością i niecierpliwością zaglądam do Ciebie, żeby podziwiać Twoje cudności! Pozdrawiam słonecznie!
Odpoczywaj i wracaj pełna sił!Dzięki na pomysł na oliwę!wszystkie wytwory piękne - bo cóz innego mogę dodać!Buziaki ślę!
Pomysł na oliwę do odgapienia " na wczoraj"...
A Twoje meble jak zwykle cudne! Szczególnie lustro ( obejrzałam je dokładniej na A..).
Pozdrawiam
Same piękności :) Udanego pobytu Ci życzę , miłych spotkań i moc wrażeń :) Pozdrawiam gorąco
Cudeńka, jak zwykle :) Spokojnego i udanego wypoczynku!
Pozdrawiam :)
KOCHANA CUDOWNEGO URLOPKU ŻYCZĘ :) DOPIERO TERAZCZYTAM WPIS, BO PO PIERWSZE CHOROBA, A PO DRUGIE SIRA MOJA POWIŁA DZIECIĄTKO :):):) BUZIAKI
Odpoczywaj i nabieraj sił na kolejne dni twórczej pracy :))
Narobiłaś mi ochoty na ten olej i zaraz lece też taki sobie przygotować! Udanego wypoczynku życzę i czekam na relację z urlopu :)
Meble jak zwykle zapieraja dech w piersi.Olej to chyba odgapie i tez sobie taki zrobie .Serdecznie pozdrawiam
Cudownych wakacji! Olej na pewno smakowity. Ja ostatnio nastawiłam podobny z chilli. I to różowe krzesełko, księżniczka, która je dostanie będzie zachwycona!
Pozdrawiam.
Olej - brzmi ciekawie :) piękne mebelki :)
Udanego wypoczynku! :)
Oleje ozdobą kuchni!!!
Podziwiam meble, zwłaszcza ramę.
Baw się dobrze na urlopie!
udanego odpoczynku!!
a oleje apetyczne... a podobnie aromatyzuję oliwę :)
mebelki jak to u Ciebie pięknościowe...
Jeżeli jeszcze nie wyjechałaś na urlop to oczywiście pragnę życzyć Ci jak najbardziej udanego odpoczynku, pełnego niezapomnianych wrażeń i niepowtarzalnych chwil.a jeżeli się spóźniłam to mam nadzieję, że tak właśnie cudownie przebiega Twój urlop:)) Lustro mnie zachwyciło więc teraz biegnę do Twojej galerii
byłam w galerii ale coś nie mogę otworzyć fotek mebli.. albo mi szwankuje internet albo coś w Twojej galerii..może spróbuję jeszcze raz za chwilę..
Oleje!!! :) Zgapiam i zrobię do swojej kuchni :))
mebelki... ech :) teżbym chciała mieć takei zdolnosci.. narazie sie w to wgryzam :] :)
Marysiu! Ależ u Ciebie smakowicie i ślicznie. Nadrabiam zaległości blogowe, więc się naoglądałam! Aż mi ślinka leci. Olej wypróbuje niezawodnie.
Mam nadzieje, że wypoczywasz i nabierasz sił na nowe wyzwania.
Pozdawiam serdecznie
W takich butelkach olej wygląda wytwornie! Krzesło z poduszeczką urocze. Jak zwykle pięknie i z ciekawymi pomysłami.
Jestem tu po raz pierwszy ..zaczne zatem od dzien dobry:)...i spóźnionych gratulacji z okazji rocznucy ...to co stworzyłaś ...to dla mnie źródło inspiracji ...dziękuje :) ( a po cichu przyznam się że też się odważyłąm ...jeszcze nie ma miesiąca ...:)pozdrawiam Iza
Prześlij komentarz