...pochmurnych dni nowe, stare skorupy. Na tyle duże, że pomieściły sporą paczkę ziemniaków i cebuli.
Świeża dostawa fiołków cieszy oczy i dodaje kolorytu...
I hurtownia kruchych ciasteczek...Cztery smaki; z kokosem, z sezamem, z czekoladą i nie może się obejść bez rodzynek.
Tak Mój mąż zasmakował w herbatniczkach, że prosi o nie co tydzień. Że też Mu się nie znudzą.
A za Mną chodzi tarta z kremem śmietankowym i owocami. Mam mrożone truskawki, zrobię w czwartek... :-))
Czeka na Mnie parę klamotów. Pozdrawiam
Miłego dnia !!
29 komentarzy:
Apetyczne...też lubię piec co bardzo niekorzystnie odbija się na.......wiadomo.
Piękna filiżanka,herbata musi z niej smakować wybornie.Zauważyłam,ze czasami zwykła nie najwyższych lotów herbata smakuje wyśmienicie,jeżeli pijemy ja z ładnej filiżanki
Ależ oryginalne pojemnieki na ziemniaki i cebulę! (tak mi się jakoś "Królewicz i żebrak" nasunął) :>)
Ciastunia mniam, mniam, też dzisiaj coś upiekę, a co? Raz się żyje, prawda?
Pozdrawiam cieplutko i wiosennie (u nas dzisiaj piękne słonce i 10 stopni w plusie).
daleko jest z Gdyni do Ciebie? na te czwartkowe ciasteczka miałabym ochotę:))) piękne skorupy - bliźniaki!! Pozdrawiam gorąco..(u mnie +24st.C)
Ja to te ze sezamem chętnie....
A "pojemniki" do cebuli i ziemniaków super ,tez by mi sie u mnie przydaly....
ściskam
Ania
Droga Aszko9, to prawda, że nawet średniej jakości herbata w dobrej porcelanie smakuje inaczej. deZeal, Pchełko serdecznie zazdroszczę Wam plusowej temperatury, choćby troszkę słoneczka ! Aniu, to są zwykłe wazy do zupy, a sezamowe też są Moje ulubione. Pozdrawiam
Pchełko tylko 330km, zapraszam serdecznie !
żeby tego "o" na końcu nie było to zdążyłabym obrócić..:)))ale zapomniałam, że to 21 i mam imprezę w szkole dla Babci i Dziadków - będę fotografować - i pewnie płakać ze wzruszenia...czyżby te czwartkowe ciasteczka u Ciebie były z tej okazji?
Nie Pchełko droga ! Babcią jeszcze nie jestem, a tarta będzie na powitanie Moich z "trasy". Porozjeżdżała Mi się rodzina po kraju :-((
:)) serdeczności nigdy za dużo...tak też myślałam...pozdrawiam serdecznie
Mam nadzieję, że do wtorku ciasteczka na mnie poczekają:) ILY Maulsia:*
Zapomnij TRN3 !! :-))
Ciasteczka wyglądają pysznie, z checią skusiłabym się na te z rodzynkami:) Skorupy piękne poprostu, chyba bym Ci jedną ukradła ukradkiem ;)
pozdrawiam serdecznie
Super są te pojemniki na ziemniaki i cebulę. Świetny pomysł na wykorzystanie wazy!
A ciasteczka też bym zjadła z chęcią, szczególnie te z rodzynkami i obowiązkowo z herbatką z takiej pięknej filiżanki!
Pozdrawiam serdecznie.
Sch samkowicie wyglądają te ciasteczka. Uśmiecham się po przepis :)
Pozdrawiam
Marta
Ale Mamuś będziesz kiedyś babcią. To będą najszczęśliwsze wnuki na Ziemii:))
He, he ! Dobre !
piekne masz te skorupy ,dziekuje za ciasteczko bylo pyszne :)
Sliczne wazy, piekne filizanki i tylko apetytu mi narobilas tymi ciasteczkami. Robisz piekne zdjecia. Jakiego aparatu uzywasz? Pozdrawiam goraco
Piękne wazy!I piękna patera na ciastka!
A ciasteczka takie smakowite,że....chętnie bym się do Ciebie wprosiła..
Pozdrawiam
Ja to wogóle nie powinnam do Ciebie zaglądać Mario...zawsze sie zaślinię:-)jak nie na widok "skorup" to ciasteczek:-)P.
O Mario, te wazy wyglądają na zdjęciu jak cukierniczki, dopiero jak przeczytałam i dojrzałam co mają w środku, to sie zdziwiłam bo absolutnie nie wyglądają na takie duże :))
mmmm na tą tarte to i ja bym chętnie wpadła ;)
Uściski
No daj żyć!!!!! Już od patrzenia na te piękne skorupy robi się lepiej. Są wprost cudowne.
A te słodkości megasmakowite!!!!
Serdecznie pozdrawiam
Piękne skorupy!:-) Ciekawe zastosowanie dla nich znalazłaś, bo ja bym nie skojarzyła ich z warzywami:-)
A te słodkie pyszności zadają mi ból niesamowity, bo wyglądają cudnie, chętnie bym coś upiekła...ale na diecie jestem:(
Pozdrawiam!:)
Skorupy c u d n e !!! Nigdy bym nie wpadła na pomysł, żeby ziemniaki w nich ukryć :)))
Ciaseczka też uwielbiam i wcale się nie dziwuję Twojemu m., ja muszę się wziąźć za siebie bo "oponki" urosły na brzuszku.
Pozdrawiam ciepło
delightful vignttes. Love your whites and that wonderful teacup.
just lovely!
rita
zaglądając na Twój blog M, czuję się za każdym razem jak w domu:) tak daleko a tak blisko:) ILY:*
I tak trzymaj B..l. ILY
oj ciasetczka wygladają jakby na mnie czekały, :) napisz czy gdzies przepis na nie umiesciłaś, a jeżeli nie to bardzo bardzo proszę :):):) A wazy... co ja będę pisała, sama dobrze wiesz :):):)
Mirelko:2i1/2 szkl.mąki, 1/2 szkl.cukru, 3/4 masła, szczypta soli, 2łyż.mleka, cukier wanilinowy i dodatki wedle smaku.Wyrabiasz wałek, obtaczasz w czym chcesz, zawijasz w folię i do zamrażarki na 1/2h. Kroisz na plastry 0,4cm. piekarnik 200c na ok 12-13min, aż się brzegi zarumienią. Smacznego. To modyfikacja przepisu Penelopy.
Prześlij komentarz