...nabytek. Przytargany dzisiaj ze staroci. Ciężki jak .... . Teraz wypucowana, odświeżona, mała westfalka znalazła miejsce na moim patio. Będzie stanowiła sielski element "wiejskiego" krajobrazu, w miejskim ogródeczku. Żeby pociagnąć dalej ten temat i nie być gołosłownym, "wiejskie" jadło. Chlebuś ze smalczykiem na wędzonym boczusiu i na wiejskiej kiełbasce !!! A do tego ogóreczki małosolne. Nie ma nic lepszego, na tą porę roku !
Deser, równie sielski i sezonowy, żywcem zerżnięty z http://zjawa79.blogspot.com/.
Kasiu, wielkie dzięki ! Od dzisiaj będzie to mój ulubiony deser z truskawkami. Pozwoliłam sobie na małą modyfikację i dosypałam do ryżu i do truskawek cukru waniliowego.
35 komentarzy:
Ale pyszne jedzonko, już mi te małosolne zapachniały. Tylko nie wiem czy na targu już są!!! Pycha!!
Elamiko, już są. Wszędzie pełno, małych, dorodnych ogóreczków. Nawet koper można dostać.
Pycha ! Pozdrawiam
Oczy me napawaja sie tymi rarytaskami i pobudzaja ślinianki.Buźki -aga
Białe ogrodowe cudeńko, ach!
Sama nie wiem czy czekać na swoje ogórki czy kupić:) Ale smaka mi narobiłaś!
Pozdrawiam ciepło:)
Ależ proszę bardzo :)
Smacznego.
Ja dziś robię Twojego kuraka w sosie z ananasem :)
Kuchenka? świetna- mam podobną w piwnicy - przytachaliśmy z małżem ze śmietnika- dobrze że blisko bo faktycznie ciężka jak ....:)
Tylko nie wiem co z nią zrobić, bo nie mam gdzie ją wstawić:(
Smalczyka z ogóraskami bym pojadła- trza będzie zrobić w przyszłym tyg.
Pozdrawiam serdecznie :)
Piecyk- rarytas niezbędny w ogrodzie!
Dania smakowite. Chleb ze smalczykiem i ogóreczek małosolny do tego -mniam! Piękne zdjęcia. Pozdrawiam.
Nowy ogrodowy nabytek pięknie i netuzinkowo się prezentuję. Lubię takie rozwiązania:))) A chleb ze smalczykiem i ogórek.... mniam... narobiłaś mi smaka, chyba i ja muszę sobie wytopic... Pozdrawiam;))
Super nabytek! Szkoda że nie ma zdjęć "przed".
Folkmyself, "Przed" było calkowicie upaprane, farbą, starym tłuszczem i błotem :-)
Pozdrawiam
Piecyk bardzo klimatyczny...Ja też dzisiaj byłam na targu i coś przytargałam, chociaż ceny były powalające...
Pozdrawiam i życzę dużo słonka!
Ach!:)
Takich ogórków bym pojadła, tylko u nas takich niet:(
świetna zdobycz!!:) ..na szczęście lasagne mam w piekarniku :))) ale chlebek ze smalczykiem i ogóreczkiem na przystawkę -czemu nie? Miłej niedzieli..Serdeczności.A.
Jezuuuuuu, jak bym wcięła takiego smalczyku ze skwareczkami na pyszniusim swojskim chlebusiu..... Oj, aś narobiła Mario, szczęścia nie zaznam póki do kraju naszego nie zawitam i nie zjem takiej pajdy!
Buziolki:)
PS. Piecyk oczywiście cudny:)
Fajny ten nowy ogrodowy nabytek!!!
Ogóreczki małosolne już robiłam w tym roku!!!A ze smalczykiem smakują najlepiej!!!
Na ten deserek Kasi ,to ja też mam ochotę!!
Pozdrawiam
Piecyk fajniutki, ale mnie najbardziej urzekły te garnuszki ze smalcem i ogórkami. Piękne są!
Pozdrawiam.
Swietny ten nowy "mebel" w ogrodku. Masz pomysly.
A ryz z truskaweczkami, palce lizac pychotka.
Pozdrawiam Cie slonecznie.
Ja się wpraszam !!! i Pozdrawiam gorąco
Takiego solidnego kromala poprosze , mniam !!!
Nettiko, Kamilo, zapraszam ! Chleba, smalcu i ogórasów u Nas dostatek !
to ja poprosze te ogoreczki no a potem oczywiscie truskaweczki :)
Zajebiaszcza westwalka, podoba nmi sie pomysl umieszczenia jej w ogrodku. Chleba ze smalcem, a zwlaszcza ogorkow malosolnych nie jadlam dawno, narobilas mi apetytu..mniam mniam
Pozdrawiam slonecznie
Basia
Ale cudo przytargałaś idealnie wpasuje się do twoich "ludowych" klimatów...a jedzonko w wiejskim stylu tez lubię, ogórasy takie same sie kisza u mnie:) PYSZNOŚCI!!!!Pozdrawiam:)
Oj kochana ale mi smaku narobiłaś !!!
Późna pora a ja zrobiłam się głodna... jo nie dobrze !!!
Nowy nbytek wspaniały !!!
Pozdrawiam Aga
mniam :) dziś będę domu na szczęście :)
Już czuję te cudowne smaki na podniebieniu, smalczyk, ogórek i truskawki...cudowne swojskie jadło,...Nowy nabytek fantastyczny!!!
- Pozdrawiam gorąco
Ja nie mogę przed śniadaniem blogów oglądać, ze sciśniętym żałośnie żołądkiem łykam ślinkę. Wspaniały nabyte na patio! I jeszcze fajniesze jedzonko :-) Uściski!
ojojoj... ogórki, smalec i te truskawki z ryżem... Toż to jest prawdziwy raj..:-)
A westfalka jak nowa, udany zakup, naprawdę... kiedyś miałam taką w domu rodzinnym i tylko trochę większą..
Mario, jak można tak drażnić ludzi!? ;))
Te małosolne i chlebek ziarnisty ze smalczykiem swojskim...nie mogę!
Ślina mi się toczy, jakbym wścieklizny się nabawiła ;))
Czlowiek cale życie się uczy i już wiem co to jest westfalka :-) Świetna !
Mam coś takiego ;-) ale całkiem współczesnego ( ma jakieś 30 lat młodzieniaszka ) i zamierzam ją wykorzystać w nowym domu.
Deser to klasyka u mnie w domu- uwielbiam pasjami :D
Tak podglądam Twój blog od jakiegoś czasu, zachwycam się mebelkami a dziś patrzę i co? No nie - tutaj takie pyszności a ja na diecie!
Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do siebie :)
Padlam na wido westwalki. Jest swietna. Widokiem ogorkow i smalcu dobilas mnie calkowicie. Zalalam slina calego laptopa. Super zdjecia. Pozdrawiam
Ogrodowe cudo jest rewelacyjne !!!
Widok smalczyku i ogóreczków przyprawia mnie o nagłą chęć skosztowania - tak uwielbiam takie "żarcie", nic więcej do szczęścia mi nie trzeba :)
Pięknie to pokazałaś na zdjęciach - uuuu... smakowicie bardzoooo .
Uściski
Dawno mnie nie było u Ciebie, a tu takie znakomitości pokazujesz- piecyk fajowy. Marzy mi się taki na moim tarasie marzeń.
Ogóreczki malosolne uwielbiam.
A te wszystki kwiaty jakie pokazujesz - pieję z zachwytu
pozdrawiam cieplutko
smakowicie :) aż głodna się zrobiłam, jeszcze nie miałam dziś czsu na jedzenie niestety, a tu takie smakowitości zobaczyłam... koniecznie robię sobie przerwę :))
Prześlij komentarz